|
Lucyna
Owsińska - Klucz Janusz Koman - Janusz Kondratowicz |
![]() |
|
W 1971 r. L. Owsińska odniosła kolejny sukces w postaci indywidualnego wyróżnienia na II Lubelskich Spotkaniach Wokalistów Jazzowych (Pro Contra na tej imprezie otrzymała wyróżnienie zespołowe). Grupa wystąpiła na kolejnych festiwalach w Opolu, Sopocie i Kołobrzegu, koncertowała w Bułgarii, ZSRR, Czechosłowacji, NRD i Rumunii. W wielu utworach L. Owsińska wykonywała partie solowe, w tym w ówczesnych przebojach zespołu "Kochajmy orkiestry wojskowe" i "Jeszcze dzionek zaczekam". Na początku 1975 r. artystka opuściła Pro Contrę i śpiewała z Jackiem Lechem i zespołem Nowa Grupa (L. Owsińska i J. Lech byli w tym czasie małżeństwem - wzięli ślub 3 sierpnia 1974 r.). Nową Grupę wtedy tworzyli: Henryk Pella (eks-Trubadurzy) – gitara basowa, śpiew; Dariusz Śnieżko-Błocki – gitara; Bogdan Miś – perkusja, instrumenty perkusyjne i Kurt Moszny – fortepian, akordeon. W 1975 r. wokalistka wystąpiła na II Polskich Targach Estradowych, gdzie wykonała dwie piosenki: „Wracaj” i „Czy będzie ci ze mną dobrze” (R. Poznakowski-B. Olewicz). Rok później piosenkarka wystąpiła na koncercie "Premiery" podczas XIV KFPP w Opolu, gdzie z Krystyną Prońko i Jadwigą Strzelecką wykonała utwór "Tyle już było słów" (Koman-Czubaczyński). W 1977 r. L. Owsińska wystąpiła ponownie na Polskich Targach Estradowych w Łodzi, gdzie wykonała utwór "Tak zbierałam świat". Artystka koncertowała kilkakrotnie w USA (1977, 1979, 1980). Na początku lat 80-tych L. Owsińska rozpoczęła samodzielną karierę. W 1983 r. nagrała dla PR w Łodzi kilka utworów: „Bar i jego świat”, „Maj odmieni nas”, „Po słowie”, „Świat miał być nasz” (spopularyzowała ją Telewizyjna Lista Przebojów), „Po prostu przed siebie” (przebój "Lata z Radiem"). W tym samym roku wraz z Katarzyną Sobczyk i Januszem Gabarą występowała w programie estradowym "Anioł, diabeł i on". W listopadzie tego roku TVPwyemitowała recital wokalistki pt. "Czy to się uda?". W latach późniejszych artystka coraz mniej zaznaczała swoją obecność na krajowej estradzie, by w końcu zrezygnować z kariery wokalnej. |
|||
|